DZIEŃ DOBRY! Dziś jest:

Podsumowanie czerwca 2025

 


Czerwiec minął po znakiem niezliczonych konferencji, meetupów, ale ta organizowana przez koleżanki i mnie w MC chyba była najważniejsza, albo jedna z najważniejszych bo.... Perspektywy Women in Tech Summit to zawsze wielkie wydarzenie...

To zaczynajmy po kolej, chronologicznie co działo się w czerwcu 2025...





O Perspektywy Women in Tech Summit nie da się pisać bez doklejania zdjęć. W tym roku było cudownie jak zawsze, po raz piąty wystąpiłam na cudownym ale też wymagającym seminarium. Mówiłam o moim ulubionym VR, jak się okazało były aż trzy wystąpienia dotyczące świata wirtualnego.

Cudowna atmosfera, wiele spotkań, nowych kontaktów i...tym razem przyniosłam do domu jedną torbę, kaczuszkę i zawieszkę do walizki... a to wszystko dlatego, że ciężko się powstrzymać jak na targach można dostać tyle "wziątków".

To cudowne dające siłę wydarzenie, na które czekam i na stałe wpisuję w kalendarz czerwcowy!



Nowa rola, ale taka, która bardzo mi się podobała. Na zaproszenie Natalii Bielczyk i Piotra Senkusa była w jury w Google Startup w czasie wieczoru -  Hyper Pitch Night vol #1. I czekam już na kolejną możliwość sędziowania, bo to super odpowiedzialne ale też ciekawe zajęcie!



Byliście w Kielcach? Ja wcześniej, to znaczy do 6 czerwca nie byłam. Na zaproszenie Biblioteki Wojewódzkiej w Kielcach miałam wieku przyjemność wziąć udział w panelu, tutaj nie ma niespodzianek, poświęconym sztucznej inteligencji. Razem z dr Piotrem Simonem odpowiadaliśmy na trudne pytania publiczności, która licznie przybyła do Biblioteki, bo nasz panel był częścią I Świętokrzyskiego Festiwalu Literatury.


W Polskim Radio 24 opowiadałam o Perspektywy Women in Tech, o gender, równości i o polskim LLMie Bieliku.



Razem z koleżankami z GRAI - Grupy Roboczej ds AI przy Ministerstwie Cyfryzacji zorganizowałyśmy konferencje. Tak, zrobiłyśmy to! Dla 85 osób (przyszło 71). Super napakowany program merytoryczny, wszystko jak w zegarku, a do tego specjalnie długie przerwy na networking. To było wyzwanie bo sprawdzałam się w roli: organizatorki, copywriterka, graficzki i pani w rejestracji..... oby więcej takich wydarzeń, ale za kolejne zabierzemy się wcześniej....



A następnego dnia teleportacja do Wrocławia, gdzie wystąpiłam na ciekawej konferencji, ledwo zdążyłam na samolot do Warszawy, bo kolejnego dnia miałam od rana zajęcia ze studentami.


Na zaproszenie założycieli AI BOOK CLUB wzięłam udział w konferencji AI Creative, gdzie choć przez chwilę wsparłam mój ulubiony klub książkowy.




Bardzo trudna publiczność, jeszcze trudniejsze pytania, ale wyszedł z tego świetny webinar. Na zaproszenie Strong Women in IT i kancelarii Gessel mówiłam o etyce AI, torebkach a wcześniej zdążyłam przestawić kwiatek, żeby było jakieś tło, bo webinar obywał się między stacjonarnymi egzaminami na Uniwersytecie, które prowadziłam w mało fotogenicznej sali komputerowej.


Dyplomacja jest wciąż dla mnie tajemnicą, ale rozmowy przy cydrze z Jego Ekscelencją Ambasadorem Hiszpanii są zawsze wielką przyjemnością. Bardzo dziękuję za zaproszenie Ambasadzie i Radzie ds Turystyki Królestwa Hiszpanii.


Konsultacje dotyczące cyfryzacji - wydarzenie pozawalające zobaczyć, że to co się dzieje nie tylko w kwestiach AI jest ważne dla obywatelek i obywateli.




Współpraca z Women Go Tech to była wielka frajda, mogłam mówić do grupy międzynarodowych uczestniczek i uczestniczek kursu, dzielić się entuzjazmem i poznawać super osoby! Druga kohorta się skończyła ale wierzę, że Kateryna Piddubna i jej zespół zaproponują kolejne kursy! Google z Litwy, świetni prelegenci i prelegentki i naprawdę rewelacyjna społeczność, z którą jestem w kontakcie....takie najlepsze wydanie sieciowania i wparcia w kobiecych organizacjach!



TikTok i Instagram - razem ze świetna ekipą nagrywałam rolki i wystąpienia, które będę wspierać kampanie Uniwersytetu WSB Merito.


Breakfast AI - jak zawsze super, tutaj zdjęcie z edycji dla naukowców i naukowczyń.



Nie, nie zaczęłam wrzucać tutaj zdjęć z imprez, to znaczy nie do końca. To zdjęcie z Barki, gdzie witaliśmy lato, śpiewaliśmy sto lat Bielikowi i rozmawialiśmy nie tylko o AI (o butach też).


Jak to wszystko opisałam, to zdałam sobie sprawę, że czerwiec był naprawdę szalony! Wydarzeń wystarczyłoby na 3 miesiące. To był rzeczywiście pracowity czas ale również możliwość wielu rozmów i rozwoju, a to dla mnie bardzo ważne!

Komentarze