Chyba nie jestem najlepsza w nic nierobienie, bo nawet jak jadę na wakacje to w walizce (kiedyś plecaku – starość), zawsze są książki. Nie było zbyt dużo z dialogami, większość to były lektury przypominające albo te w języku polskim, żeby być dobrze przygotowaną do zajęć. W wakacje bez wakacji udało się: Ucieszyć się z wydanego artykułu – Sztuczna Inteligencja czyli jaka? Na AGH – KLIK Skończyć kurs o AI dla biznesu – KLIK Zostać wykładowczynią na studiach podyplomowych – Sztuczna inteligencja w biznesie, na Uniwersytecie WSB Merito (już się nie mogę doczekać zajęć, mimo, że będą to „kilerskie” bloki weekendowe. Wystąpić przed cudowną publicznością w „ Pokoju na lato” . Być zaskoczoną tym, ile osób przyszło słuchać i rozmawiać o sztucznej inteligencji. To był super wieczór który moderowała Sylwia Czubkowska a my z Jowitą Michalską często się trochę spierałyśmy co do rozwiązań i dróg AI (będzie nagranie w formie podcastu) Spotkać się w świecie...